Po bardzo pozytywnych opiniach wyrażanych przez uczestników wcześniejszych edycji cyklu szkoleń na temat zastosowanie leków recepturowych w praktyce lekarskiej, wkraczamy w jej V część. Doktor Piotr Pelczar raz w miesiącu podzieli się z Państwem wiedzą oraz doświadczeniem poprzez opis jednostek chorobowych i gotowych receptur.
Można pokusić się o stwierdzenie, że leki recepturowe są „skrojone” na miarę. Najważniejsza ich zaleta to dostosowanie w składzie preparatu dawki bądź stężenia substancji czynnej do indywidualnych potrzeb pacjenta, jego wieku i nasilenia stanu chorobowego. Bardzo często istnieje potrzeba użycia stężenia bądź dawki substancji leczniczej mniejszych niż te, które są dostępne w gotowych preparatach. Ogromną zaletą większości leków recepturowych jest brak w ich składzie substancji konserwujących, zapachowych oraz barwników. Rodzaj składników, dawki substancji aktywnych i ostateczna formuła takiego leku są dobierane do indywidualnych potrzeb pacjenta. Chęć zastosowania lekarstwa skomponowanego indywidualnie jest jedną z głównych przyczyn, dla których lekarze sięgają po lek recepturowy. Lekarz może zalecić taki preparat także wówczas, jeśli nie ma gotowego produktu o odpowiednim składzie lub właściwościach. Wówczas sporządzenie leku recepturowego jest często jedyną szansą na leczenie. Istnieją takie schorzenia, dla których znalezienie leku gotowego jest prawie niemożliwe. Preparaty recepturowe dają jedyną w swoim rodzaju szansę indywidualizacji leczenia.